LOFT W ŻYRARDOWIE

Budynki przędzalni lnu w Żyrardowie powstały w 1913 roku. Był to na owe czasy jeden z najnowocześniejszych kompleksów fabrycznych w Europie. W 1900 roku, na wystawie światowej zaprezentowano Żyrardów jako miasto wzorcowe, którego szczegółowo przemyślana urbanistyka stworzyła unikatowy organizm miejski.

Obecnie hale fabryczne stanowią perełkę industrialnego stylu i są stopniowo adoptowane na cele mieszkaniowe. W loftach powstają niezwykłe apartamenty prywatne i hotelowe, a także przestrzenie handlowe. Bliskość Warszawy i autostrady sprawiły, że Żyrardów stał się atrakcyjną lokalizacją i nabiera nowego życia.

Ola i Michał wiele podróżują. Dwa lata temu wpadli na pomysł prowadzenia własnego apartamentu hotelowego. Mieli jasną wizję miejsca, które pragnęli stworzyć. Marzyli o przestrzeni intymnej, zacisznej, takiej, w której chciałoby się spędzić romantyczny weekend we dwoje. Długo szukali lokalizacji w Warszawie i niedalekiej okolicy. Lofty de Girarda urzekły ich niezwykłym nastrojem, prawdziwością industrialnej materii, wysokością pomieszczeń.

Projekt wnętrza powierzyli architektce wnętrz Annie Oldze Chmielewskiej z JAM KOLEKTYW. Projektantka otrzymała kilka wskazówek dotyczących wymarzonej przestrzeni: wygodne duże łóżko, wanna w sypialni, wygodna łazienka i mały aneks kuchenny. Wnętrze miało zachować industrialny charakter, być przytulne, tajemnicze i zmysłowe jednocześnie. Anna otrzymała także pakiet zaufania na realizację swoich pomysłów. Ograniczenie stanowił tylko dokładnie określony budżet inwestycji.

Prace projektowe zaczęły się od stworzenia palety kolorystycznej i materiałowej wnętrza. Anna wybrała różne odcienie zieleni i szarości od ciemnych aż po grafit, dwa kolory metalu czarną stal i miedź, które pięknie współgrają z kolorem starej cegły. Bardzo ważne były też faktury ścian i podłóg. Posadzki to dębowe, olejowane deski w kolorze specjalnie stworzonym do tego wnętrza. Wokół wanny na ścianie i podłodze położono masę cementową odporną na wilgoć. Zielony tynk strukturalny został odtworzony z przygotowanych przez Annę próbek. Kolorowanie ściany odbyło się wspólnie na cztery ręce.