NIC NIE JEST TYM, CZYM SIĘ WYDAJE
Wchodząc na ostatnie piętro kamienicy z lat pięćdziesiątych w centrum Foligno już na klatce schodowej możemy poczuć, że wkraczamy do niezwykłego miejsca. Przed drzwiami oprócz wielkich kaktusów witają nas ceramiczne rzeźby przywodzące na myśl postacie z cyrku. Przekraczając próg można stracić poczucie, gdzie kończy się codzienność, a zaczyna sztuka. Wnętrze apartamentu, w którym mieszka i tworzy Andrea de Carvahlo to w gruncie rzeczy prywatna galeria.
Apartament, w którym mieszka jest odzwierciedleniem niej samej. Spontaniczność i emocjonalność widoczną w pracach Andrea de Carvalho przenosi też na sferę prywatną. Białe ściany stanowią tło dla artystycznych instalacji zajmujących przestrzeń od podłogi do sufitu. Artystka na swój dom zawsze wybiera miejsca stanowiące dobre tło dla jej sztuki, w której dominujące kolory to głęboka czerwień, czerń oraz złoto.
ZDJĘCIA: Jola Skóra
STYLIZACJA: Anna Olga Chmielewska